6 sierpnia 2012 r. Białystok Suwałki Zostałem wybrany na porannego zaopatrzeniowca. Jak zwykle zresztą. Zdobywanie pożywienia w takiej aglomeracji nie nastręczało żadnych trudności. Poza tym, każdy zgłaszał te potrawy, na które miał ochotę. Hotel udostępniał naczynia, kawę, nawet herbatę. Serwował też śniadania, ale my chcieliśmy przejść już na wyprawowy wikt. Na dworcu nie … Czytaj dalej Dzień 2. Białystok – Suwałki. 10 km.
Dzień 2. Białystok – Suwałki. 10 km.
