Dzień 3.  Krynica Morska – Kąty Rybackie – Krynica Morska. 38 km.

12 września 2021r.

    W nocy trochę popadało i dzień zaczynał się pochmurnie, zresztą zgodnie z prognozami. Toteż nie spieszyliśmy się z rana. Podczas śniadania miałem okazję zauważyć pana Darka stolarza, najweselszego drewnomajstra, którego Ania i ja lubimy oglądać w programach telewizyjnych. Pan Darek odpowiedział na powitanie i życzyliśmy sobie miłego dnia. I od razu dzień stał się jaśniejszy!

    Gdy ruszyliśmy w stronę przekopu mierzei, już nie padało, ale było jeszcze nieco ciemnowato. W nagrodę powitała nas zdecydowanie najpiękniejsza ścieżka rowerowa w Polsce.

Wiodła nas przez las liściasty, potem iglasty, nadmorski las i brzegiem wydm, z widokiem na morze. Piękny zapach, spokój i cisza oraz szum fal. Ruch rowerowy zdecydowanie mniejszy niż wczoraj. Deszczyk widać wystraszył innych rowerkowców.

    Dużo ludzi za to spotkaliśmy przy przekopie mierzei wiślanej. Tam, to już przyjeżdżały autokarowe wycieczki a kierowcy osobówek nawet porzucali swoje auta na środku rond. Trzeba jednak przyznać, że widok suchego kanału robi wrażenie. I ten odcinek, ze względu na trwającą budowę był niebezpieczny dla rowerkowców, zanim ponownie nie wjechaliśmy w las i ludzi było jak na lekarstwo.

    W Kątach Rybackich stanęliśmy na gofra. Tu znowu było mało człowieków. Sporą część czasu byliśmy nawet jedynymi klientami.

Wyszło słońce. Posileni niezdrowymi acz potrzebnymi węglowodanami i cukrami prostymi, ruszyliśmy w drogę powrotną. Tą samą trasą, gdyż wyboru nie było, a przyjemność z jazdy rowerem zawsze większa pośród drzew. No i ta przepiękna ścieżka rowerowa… Nad przekopem były teraz dosłownie tłumy. Przy barierkach nie było wolnego miejsca do zrobienia zdjęć. Samochody stały dosłownie wszędzie. Nawet tam, gdzie nikomu by do głowy nie przyszło, by auto zostawić.

    Po powrocie do hotelu, oddaliśmy się ponownie odnowie biologicznej. Tego dnia (niedziela) z hotelu wyjechało mnóstwo gości. Zrobiło się cichutko i błogo, i nastrojowo…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s