Serial „Polska z góry”, m.in. o Krakowie.
11 sierpnia 2019 r.
Nie mam zamiaru rozpisywać, co należy zobaczyć w Krakowie. I miesiąc by nie starczył na to co trzeba. Tym razem, nam najbardziej zależało na Kopcu Kraka, Podgórzu i Kazimierzu. Dzień rozpoczęliśmy od śniadania w restauracji specjalizującej się w serwowaniu śniadań, na terenie fabryki Schindlera. Potem poszliśmy na kopiec,
z którego rozciągał się piękny widok na okolicę. Potem spokojnym krokiem przez mural „Silva rerum”, kościół św. Józefa, Rynek Podgórski, Kładkę Bernatka, holenderską… czy tam niderlandzką barkę, Kazimierską Szeroką i
Endziorem. Kończyliśmy Traktem, Floriańską i Placem Bohaterów Getta.
Upał był już niewiarygodny, toteż zeszło nam, oj zeszło.
Do naszego apartamentu wróciliśmy bardzo, bardzo późno.